![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgbLFA2tV4WG0Fz8C45xKZZS69jRgDL0RvMTCi4DD5k5IVkPVPnYO8AU6gHzKyZ7_QFxo70VM_96Qi3hx4kDQnPUXDoPl3TsNTwk6qmPwpDdDTEof0FsJfd8RQTaK_WNviAiiQlGEI44sM/s1600/1.jpg)
Świeżutki, błyskawiczny przegląd ostatnich dwóch tygodni w zdjęciach. Jeszcze parę godzin temu spacerowałam po Dortmundzie, teraz już siedzę sobie i piszę ten post w Gdańsku. Ależ ten świat się skurczył. W ciągu godziny, czy kilku można nagle znaleźć się w zupełnie innej rzeczywistości.
1. Takie przesyłki to ja uwielbiam. Nowa sukienka przyszła. W ogóle bardzo lubię zakupy na Zalando; za dostępność marek, ceny, bezpłatną przesyłkę, politykę zwrotów.
2. Niesamowite "Białe Love" w Lula Bar na terenie gdańskiego Garnizonu. A "Białe Love" to nic innego jak grzaniec na białym winie. Pyszota.
3. Takie atrakcje na ścianę. Niesamowite są możliwości jeśli chodzi o dekorację wnętrz.
4. Yankee Candle w wersji maxi. Śliczny, subtelny zapach. Unosi mi się akurat w tej chwili po mieszkaniu.
![pięknie_jest_żyć_moje_życie_w_obrazkach pięknie_jest_żyć_moje_życie_w_obrazkach](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjWdlq82l_9grZ4caMc_n8cMitbgCkDDsiIBDvo0XvTcPMYAnv-ekg_Ac-gNol2c_QbGwmDcufobG057XMGmCRyyBSACqeu6QnKnC75ZrhcD_786UzIbxmyIwYQaYmWDO10Sh4KIbE47do/s1600/2.jpg)
1. Taka herbata na ciepło w nowym sopockim lokalu "Śliwka w kompot". Już sam wygląd robi wrażenie.
2. I niesamowite kołnierzyki, które robi moja bardzo dobra znajoma Gosia. Ciekawa alternatywa dla biżuterii. Wzorów jest mnóstwo, a jeśli kogoś by interesowały zapraszam na profil na FB.
3. Kocham moje miasto. Uwielbiam TK Maxx. Takie hasło właśnie w TK Maxx. Pojechałam oddać jedną z sukienek, wróciłam ze sweterkiem i dwoma parami butów... Tego nie da się logicznie wytłumaczyć.
4. Bo środa to taka mała sobota. Pyszna kuchnia hiszpańska w gdańskim Mercado. Polecam!
![pięknie_jest_żyć_moje_życie_w_obrazkach pięknie_jest_żyć_moje_życie_w_obrazkach](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg8PfVjymP6xVLEWlDxoGuS9dIB-k2BGceXo9wMOj-GabvJgJD1wNiSWKhqTGi6lVGz-PGwp30jD1L_Wvtrc_RpQJcmSCZ4b-KDHaALm6Rjx2zUrNmIoDPJ-B3TyfZS3uY5ggcluVqL6m0/s1600/3.jpg)
1. Mój ci on!!! Już ze mną. Uczymy się siebie i zapowiada się cudowna znajomość.
2. Takie wieczory to ja uwielbiam.
3. Fenomen wody z kranu nad tą z miseczki.
4. Artystyczny nieład czyli pracujemy żeby zarabiać, żeby później móc wydawać :)
![pięknie_jest_żyć_moje_życie_w_obrazkach pięknie_jest_żyć_moje_życie_w_obrazkach](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhrhuPR_lwaUpiGZXFf-U8EQaPKlv2FwndORIc90QAeGpjXEOli-DQMKvkjPybSEgeVKX4wpvdCyGqso2A7URc9Zc4Wrfvaw4JghbXCph8DBhFmGnoCQSEpqlTLn5kv-UIBkzvPDfA8TgM/s1600/4.jpg)
1. Moja próżność nie ma granic...
2. Nie wiem co bardziej lubię, kawę czy cukierki Twix, mniamm
3. Fukafe na Wajdeloty we Wrzeszczu czyli weekendowe chodzenie od lokalu do lokalu.
4. A w Fukafe taka kawa z Aeropress-u. Dla mnie coś nowego.
![pięknie_jest_żyć_moje_życie_w_obrazkach pięknie_jest_żyć_moje_życie_w_obrazkach](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi47rr71MSWPYEthpkX7b_lrcvLpHc_tTiZennnEUwfbJ7wPysG1_O-AutyqNnw11saWOWbzVSO4YQWRP74XS4DrMdZMqh-fynWQGIzihRDgmEchIKi7iK_SYA-EBU_iFt6XOsvLFkMYYM/s1600/5.jpg)
1. Oliwa do Ognia. Kolejne odkrycie na kulinarnej mapie Gdańska, ulica Garncarska. Pyszna pizza na cieniutkim cieście, żaden fast food, ale lekkie danie.
2. Moja wegetariańska.
3. Kot w wersji znudzonej.
4. I nowości kosmetyczne. Jakoś tak wygląda mi na zdjęciu na różowawy, ale w rzeczywistości to piękne bordo.
![pięknie_jest_żyć_moje_życie_w_obrazkach pięknie_jest_żyć_moje_życie_w_obrazkach](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgYkjO7c0WWpMzh6hz5KLdfczvkLLXTIOSrYKIHqosooAHucNws5p2a4VebX3Lr46QQiPZsu7D5zd1eO7inZRScTdl2RklnYeDfTHw7QDTMIJYfENdJDKelgGhRJgMTsmkmtimWhrpq7aM/s1600/6.jpg)
1. Ostatnie chwile starej fryzury.
2. Po jakiś 3 godzinach było już tak. Paskudnie bałam się skrócenia włosów, niepotrzebnie. Jak już jest po, jestem bardzo zadowolona.
3. Nie oparłam się. Wiosna w mojej kosmetyczce, Chanel Le Romanesque.
4. A po tych wszystkich kobiecych atrakcjach, taki wieczór. Martini ze Spritem.
![pięknie_jest_żyć_moje_życie_w_obrazkach pięknie_jest_żyć_moje_życie_w_obrazkach](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhtW3LC5K8dqcfZAkU8IoRpY21UC7A0XBu3bTHzWP_8sjTgH8CQHC0Tz7VhKtxXOYxc3hfMN7Dd6gwFS3Rj2j1az_mL4XRqDB1TY08FlhpW0VcY1sZMlatZzxOByOHNOSeMAW2DCYAOfnA/s1600/7.jpg)
1. Nauczka, że jak ściąga się pranie z suszarki to należy od razu je schować do szafy. Od razu, nie za chwilę. Bo kończy się to właśnie tak.
2. Czekolada - moje love. Sama już nie wiem czy na szczęście czy nieszczęście.
3. Łazikowania po lokalach ciąg dalszy. Garnizon i OtwARTa.
4. Miszelina. Kot zdrajca. Jak jest głodna to wie do kogo trzeba iść, ale jak przychodzi do przytulanek to nie ja jestem ta najważniejsza.
![pięknie_jest_żyć_moje_życie_w_obrazkach pięknie_jest_żyć_moje_życie_w_obrazkach](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg2ZyYzPN_UOiIAquBT-iU4NjZiMgONPNROufp25bMCmL3Kdd0iWzCv8h9AW2PXGAbhi5DZFGD0bPfaxZTLGbLrZd9e9P2X1w1jf9ASR1-OXya2kfY1SC-T1zfAd9dzM210n9tK3AMus5I/s1600/8.jpg)
1. Boszszsz, nie wiem czy powinnam to pisać. Zjadłam 6 sztuk... Ale Tłusty czwartek jest raz w roku, no bo nie mam innego wytłumaczenia.
2. Ja :)
3. A w domu znów zrobiło nam się zielono...
4. Nie tylko pranie chowa się od razu po zdjęciu z suszarki, płaszcz też się od razu wiesza, a nie rzuca na kanapę...
![pięknie_jest_żyć_moje_życie_w_obrazkach pięknie_jest_żyć_moje_życie_w_obrazkach](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiQZhPXIII1mezY795dULqy6b6i5aWwqldqje8YswWtiHJ5ERoVsLtJb22ex6v6s3lH8hkrx3rFt4ENIgZ3uXMq5KIxTJRz1ZX6G9gaB6BbtIFm4U5ZkzXWzZ5wAu8W9ns3tC5yjfhbAP4/s1600/9.jpg)
1. Czarny kot na piątek trzynastego. Moje szczęście :) Kilkanaście razy dziennie przebiega mi drogę i nie narzekam ;)
2. Zaczynamy weekend, smacznie.
3. I robimy fruuu...
4. By po 1 godzinie i 20 minutach wylądować w Dortmundzie.
![pięknie_jest_żyć_moje_życie_w_obrazkach pięknie_jest_żyć_moje_życie_w_obrazkach](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhUZ1rGhd29rDqRZbqhOfycQfsyV-Kn_y6hkL9CeZUoMmZUpMMZIi91f1MbKhJti998Xr-Eu9VHK3DkFNoPJKhKuVBzMI5d5eubJO9u_YWVDvaqFdSZOXmEop2PJoxNaIJ_P-utqPcTGFg/s1600/10.jpg)
1. A tam móc objadać się słodyczami, oczywiście już nie w takiej ilości jak w Tłusty czwartek. Co prawda Walentynek nie obchodzę, ale nie widzę przeszkód by zjeść walentynkowego pączka :)
2. TK Maxx, i nie mam więcej komentarza ;)
3. Wiosna nadchodzi. I znów będzie słonecznie i kolorowo.
4. Lush-a wyczuwam już z daleka. Pachnie, aż na ulicy.
![pięknie_jest_żyć_moje_życie_w_obrazkach pięknie_jest_żyć_moje_życie_w_obrazkach](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhmI0IZDc_vN0tNdpSJFBWyfoCsRuPxNp5BiEu2qwYHAKjp_kI2IlapktKoBQsKMsyP0fwNmhxgWA_G6P9PYcdfp-6TP02y9ZfJCmcLC8xyV5gdnguPLv1BZHhGoHI9yA6oqZrPl0P-iCU/s1600/11.jpg)
1, 2, 3. Takie dortmundzkie migawki. Pewnie szerzej opis pojawi się w jakimś poście za kilka dni.
4. Chmury u dołu, a nie u góry. Cudowny widok. W takiej postaci je uwielbiam.
Ciekawa jestem bardzo co przyniosą kolejne tygodnie. Mam nadzieję, że wiosnę przede wszystkim :)
Kasia