2013/12/06

CHLEB PSZENNY Z SUSZONYMI POMIDORAMI


Po sukcesie ostatniego chleba razowego przyszedł czas na chleb biały.

Tym razem ponownie startowaliśmy od już otrzymanego zakwasu (lub zaczątku, jak kto woli). Sam proces można podzielić na trzy etapy.
1. Ukwaszanie mąki pszennej
W misce szklanej należy połączyć zaczątek z 10 dkg mąki pszennej, dolać trochę wody i wymieszać. Powstała konsystencja powinna przypominać budyń. Następnie odkładamy całość na noc, w ciepłe miejsce, do zakwaszenia, optymalną temperaturą byłoby 35 stopni Celsjusza. Wtedy powstaje najwięcej dzikich drożdży. Sam zakwas powinien nam w trakcie bąbelkować. Rano dodajemy resztę mąki pszennej (5 dkg), trochę wody, mieszamy i odstawiamy na 3 godziny. Po tym czasie zakwas będzie najbardziej aktywny.

Dziś nie będę pokazywać całego procesu w zdjęciach, od razu chwalę się tym co wyszło :)


2. Ciasto chlebowe
Kiedy mamy ukwaszoną mąkę pszenną przystępujemy do zrobienia ciasta chlebowego. W dużą plastikową miskę (ok. 10 litrową) wsypujemy 0,9 kg mąki pszennej, sól (1 łyżka stołowa), cukier (0,5 łyżki), pół łyżeczki kminku mielonego i drożdże Oetkera (3,5 grama), które przyspieszą wzrost ciasta. Całość mieszamy i dodajemy 0,6 litra wody, następnie mieszamy. Aby ciasto nie kleiło się do rąk, podsypujemy mąką. i wyrabiamy dalej do uzyskania jednolitej masy. Wyrabianie ciasta ułatwi również  podlanie ciasta olejem słonecznikowym (1 łyżka). Po wyrobieniu ciasto posypujemy mąką, przykrywamy ściereczką i odstawiamy na 1 godzinę w ciepłe miejsce do wyrastania.

Na tym etapie do ciasta dodaliśmy suszonych pomidorów. Teraz już wiem, że nie ma co ich żałować. Wydawało nam się, że będzie ich za dużo, w praktyce okazało się, że więcej by nie zaszkodziło bo po prawdzie, nie zawsze było później te pomidory widać, i czuć.


3. Formowanie bochenków. Pieczenie.
Ciasto wysypujemy z miski na stolnicę i wyrabiamy ugniatając ręcznie. Następnie formujemy podłużny bochenek i posypujemy go mąką. Wcześniej przygotowaną foremkę wykładamy papierem do pieczenia, który posypujemy mąką pełnoziarnistą. Do tak przygotowanej, wkładamy bochenek. 

Piekarnik podgrzewamy do 50 stopni, wyłączamy (!) i umieszczamy w nim chleb do wyrastania na czas jednej godziny. Po tym czasie chleb wyjmujemy, a piekarnik (góra-dół) włączamy na 220 stopni, gdy nagrzeje się do 70 stopni, wkładamy foremkę ponownie. Po 15 minutach znów wyciągamy, spryskujemy chleb wodą i wstawiamy go ponownie. Pieczemy dalej do 35 minut łącznie.

Wszystko. Później jest tylko tak. Nigdy nie byłam fanem chleba białego, ale powiem wam, że ten wyszedł rewelacyjny. I nie robi się suchy na następny dzień jak te kupne, a cały czas trzyma formę i smak.



Tu akurat dobrze widać suszone pomidory, ale idea była taka aby "nakrapiany" był nimi cały chleb.


Ładny? :)

Kasia