Jak ktoś kiedyś zapyta mnie jaki jest mój ulubiony produkt kosmetyczny, to bez wahania odpowiem, że pomadka do ust. Mogę zrezygnować praktycznie z każdego elementu makijażu, ale nie z pomadki właśnie.
To mój mały bzik kosmetyczny, wykończenie makijażu i przysłowiowa kropka nad "i", albo wręcz przeciwnie, jego jedyny element.
Dziś kolejna pomadka i post z serii "w mojej kosmetyczce". Zapraszam.