![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgKYaMVa1QDxQ7UApOfqH3np3D_Dv6C603iIpWQEM_q1ye_FPZx91pMuWn5ej2i5TRBMjWR4o12LjGz0AC-yFpLEo6ByqVthdBKqSXK14jmSFcehHDxK2uyQL2xO6ndHaDz1C-zywBkM08/s1600/page1+(6).jpg)
Kolejny tydzień, a właściwie już dwa od ostatniego przeglądu, minęły jak oka mgnienie. Szybko ten czas ucieka, bardzo szybko. Już listopad za nami, a jeszcze chwila i cały rok pożegnamy. A jak było? Fajnie było. No bo przecież fajnie jest, prawda? Korzystajmy z tego co mamy bo przecież nic nie trwa wiecznie. Trzeba się cieszyć.
1. Uwielbiam wszelkie czerwienie na paznokciach. Essie Dress to Kilt to moja nowość i faworyt ostatnich dni. Czerwień wydaje mi się zawsze taka... rasowa, nadająca charakteru. Mogę ubrać na siebie cokolwiek, a z czerwonymi paznokciami i ustami i tak będę czuła się wow.
2. Szybko już robi się ciemno :( Przychodzę do pracy ciemno, wychodzę ciemno. Ale lubię patrzeć na te włączone światła. Jakiś taki specjalny klimat jest.
3. L'occitane to krem wygrany u Infinity Blog. Jest rewelacyjny! Pachnie niesamowicie, szybko się wchłania, a skóra po użyciu jest przyjemnie miękka. Jak już dobije dna na pewno będę chciała do niego wrócić.
4. Ehhh, takie wieczorne grzeszki... Czekolada jest warzywem, prawda? ;)
![pięknie_jest_żyć_moje_życie_w_obrazkach pięknie_jest_żyć_moje_życie_w_obrazkach](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiDFnWkJkdtyAWibEAHq9o52INhTvt7MWlN_AeZQNBwivT1aqqET6k0y14ppUMvuQ5eDdwe_79dtue3EzdS-gqnlUYiQ0GWzadnsOiv3pAQixyFq1wjSbTQ3ex4bT3tMNSdGChyphenhypheniq8adD8/s1600/page2.jpg)
1. Podczas zakupów trafiłam w Biedronce na kasztany. W ogóle odkąd Biedronka wprowadziła płatności kartami zyskali nowego klienta :) Totalnie nie wiedziałam jak je zrobić, ale od czego jest Instagram, wszystkim którzy mnie wsparli, dziękuję :))) a kasztany dołączają do mojego menu. Są pyszne!
2. Bzik na punkcie soku z marchwi cały czas trzyma. Tak sobie właśnie spędzam wieczory.
3. Po takim dniu jak tutaj, czyli w pracy, w biegu.
4. A skoro już pracuję to i przyjemności sobie sprawiam. Nie oparłam się. Co prawda miałam kupić inny tusz do rzęs, ale ta miniaturka jest tak urocza, że uległam.
![pięknie_jest_żyć_moje_życie_w_obrazkach pięknie_jest_żyć_moje_życie_w_obrazkach](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgKD3BbKO4UXHjyFILx3QlMFXzF5Osw8AmkzL9RtvFq_uvxXME8EdVNXTJ3W34u4VCRwKGiEFepxTY8d4vefKWCenV3Q1gNPjJOhF-dMLfz899WSlB0iGeIhqlhrHy_Uqlp7mjKF82uVi0/s1600/page3.jpg)
1. Naked w Sephorze, cóż więcej rzec.
2. Do zamówienie wpadła jeszcze pomadka.
3. Moje miasto! Spacery po Starym Mieście nigdy mi się nie znudzą.
4. Jak to było z tymi słodyczami? Czekolada to warzywo? :) a Pepsi jest robiona ze świeżych owoców pepsi rosnących na drzewie ;)
![pięknie_jest_żyć_moje_życie_w_obrazkach pięknie_jest_żyć_moje_życie_w_obrazkach](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiFl6_VL4zaZG1bvh-WDH1SSniaaso6nDEZVns4tbJzY1I_S7VYRx8jUQdvDXPpTOqmRMPznrJQfeX_wxuRYcX6rH5j83zBCkhbmOS91QVWIRbofswAUqI5F00WFAUga_kPZet901_f7h8/s1600/page4.jpg)
1. Czyż Gdańsk zalany deszczem nie jest i tak piękny? Jest klimat.
2. A to jedna z większych niespodzianek zeszłego tygodnia. Paczuszka od Agaty i Dystrybutora marki GlamGlow - Avemi. Bardzo dziękuję! Nie macie pojęcia jaki uśmiech miałam na twarzy jak otworzyłam kartonik, zwłaszcza, że była to totalna niespodzianka.
3. Jeden z moich ulubionych lokali w Gdańsku. Jak będziecie mieli okazję, bardzo, bardzo polecam LaCantinę przy Akademii Medycznej w Gdańsku. Cudowna włoska kuchnia.
4. Takie pyszności między innymi właśnie.
![pięknie_jest_żyć_moje_życie_w_obrazkach pięknie_jest_żyć_moje_życie_w_obrazkach](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjHNTGKt3rcxMXPt6oser-UXjQV8sCcbYROYTcyN1rvytUCgNHRovQTcLkJCjphX7UjaL4NVTqkK-110Hc2FnuOwskUxuAQShMudp_fYYHyfl0xeu-5ga45y3kOx5anShLWNVPHgVPZDcA/s1600/page6.jpg)
1. Otworzyliśmy też sezon na kurtki puchowe. Nie ma co, idzie zima, robi się mało ciekawie, że tak powiem. Zwłaszcza dla takich ciepłolubnych jak ja.
2. Zima, zimą, ale o sukienkach nie zapominamy. Kupiona.
3. Jest za to słonecznie. I takie dni uwielbiam. Cudnie budzić się rano i widzieć słońce przebijające spod żaluzji. Aż Bunio dostał pasków ;)
4. Z okazji takiego mojego małego sukcesu zawodowego kupiłam sobie prezent. A co tam. Prezent od siebie dla siebie, zawsze trafiony :)
![pięknie_jest_żyć_moje_życie_w_obrazkach pięknie_jest_żyć_moje_życie_w_obrazkach](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgllj4rgj6tkI5NC6UlKtT_cJpqzeni76osSfdj6m1Bw3QQbpKnHhJmMifzZtwczjLzPQjVeozpkR7mhTf59S7isBNZ1Frm70wE2wGOvfH44JVC03PYbnF2K-cCEqHHXZpexvUW0V0Uq8I/s1600/page7.jpg)
1. Taki piękny, słoneczny Gdańsk.
2. I choinkę nam już postawili. Muszę sprawdzić kiedy zabłysną światełka, ale chyba w Mikołajki.
3. Zimo.
4. Tak się rozgrzewamy. Faszerowana papryka w Avocado we Wrzeszczu. Polecam!
A u Was jak tydzień minął? Co dobrego? Bo przecież było coś dobrego na pewno :)
Kasia