2016/08/29

MOI ULUBIEŃCY - CHANEL INIMITABLE INTENSE MASCARA


MOI ULUBIEŃCY - CHANEL INIMITABLE INTENSE MASCARA

Ostatnimi czasy mój absolutny ulubieniec jeśli chodzi o tusze do rzęs. Aktualnie używam już trzeciej sztuki więc myślę, że to najlepsza rekomendacja.
A o jakim tuszu mowa? Chanel Inimitable Intense 10 noir wersja wodoodporna. Dziewczyny, można w nim wzruszać się do woli, bez obaw, nic nie spłynie. Najlepszy tusz wodoodporny z jakim miałam do czynienia.

 TROCHĘ TEORII

Wydłuża, pogrubia, podkręca i modeluje rzęsy. Specjalnie zaprojektowana szczoteczka idealnie rozdziela rzęsy, nadając im naturalny wygląd. Pokrywa każdą rzęsę z osobna od nasady aż po same końce, nie obciążając ich. Nie rozmazuje się, nie kruszy i nie tworzy grudek. Nadaje spojrzeniu głębię i zmysłową zalotność.

Cena: ok. 150 zł

CHANEL INIMITABLE INTENSE MASCARA

I TROCHĘ SUBIEKTYWNEJ OPINII

Czy wydłuża? 

Tak

Czy pogrubia?

Tak

Czy podkręca rzęsy?

Tak

Inimitable Intense to tusz, który idealnie rozczesuje rzęsy. Kojarzycie ten efekt sklejonych rzęs? Zapomnijcie. Pamiętam jak przy pierwszym użyciu byłam zachwycona jak idealnie pokrywa rzęsy od nasady po same końce, jakby je rozczesując. Za to uwielbiam go po raz pierwszy.
Zapomnijcie również o odbijaniu się tuszu na powiece. Wytrzyma od rana do późnego wieczora, i nocy jak przyjdzie nam od razu po pracy ruszyć w miasto ;) Nie ma mowy również o jakimkolwiek obsypywaniu, to nie ten model. Za to uwielbiam go po raz drugi i trzeci.

CHANEL INIMITABLE INTENSE MASCARA

Co będzie po czwarte? Wodoodporność. To naprawdę wodoodporny tusz w najlepszym tego słowa znaczeniu. Można się wzruszać, można łzę uronić, można nawet wziąć w nim prysznic czy pójść na basen. Wierzcie mi, że nie spłynie. I za ten mega praktyczny aspekt bardzo, bardzo go sobie cenię.
Oczywiście konieczna będzie ewentualna zmiana płynu do demakijażu bo nie każdy sobie z nim poradzi, ale już dwufazowy płyn z Sephora na pewno. Jak i wiele innych bo po tym jak zaprezentowałam go na Instagramie polecałyście mi wiele innych, które akurat z tym tuszem, z waszego doświadczenia, sobie radziły.

CHANEL INIMITABLE INTENSE MASCARA

Ale to również jak nie przede wszystkim tusz, który pięknie wydłuża i podkręca rzęsy w sposób nienachalny. Dla mnie to ogromny atut, ale wydaje mi się, że fanki mocnego, teatralnego efektu mogłyby być rozczarowane.
Rzęsy są idealnie czarne, uniesione (koniec z opadającymi w kącikach rzęsami) i wydłużone. Dla mnie to piękny, naturalny i elegancki efekt w makijażu.

Czy ma wady? Spotkałam się z opiniami, że potrafi szybko wysychać… Hmmm, coś w tym jest. Faktycznie jest to jeden z tuszy, który kończy się szybciej niż inne. Natomiast w mojej ocenie ma tyle zalet, że spokojnie mogę przejść nad tym do porządku dziennego.

Bardzo lubię i bardzo polecam.
Oczywiście jak w przypadku każdego kosmetyku warto przed zakupem uwzględnić specyfikę własnych rzęs. Nie każdy produkt, który dobrze służy koleżance, równie dobrze sprawdzi się u nas samych. Stąd tyle tego wszystkiego na rynku, dla każdego coś miłego jak to mówią :)