![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjBQbqB_6Ik6q1B_1D4xIHMBZAocm3BSWcyqx7gux-4gFrvYxsKFGvQq-IXAQm7CHNZzFdAo-gTLvlAT-PStHM4ixAImMz6S_HfVyAVrllNPvEKTceJodUUP2QHZORseFBa3gZyVMzwUZuN/s1600/2013-08-24+13.52.04.jpg)
Ten post czekał na edycję od lata bo wtedy jeszcze robione były te zdjęcia. Na fali mody na wszelkiej maści burgery wybraliśmy się wtedy do jednego z takich lokali. Slow Starter's w Sopocie na Sikorskiego; nie sposób nie zauważyć niebieskiego budynku na trasie Monciak <-> budynki UG (Uniwersytet Gdański) czy też Opera Leśna. I niech Was nie zwiedzie niepozorny wygląd czy też klaustrofobiczne wnętrze jak już przekroczycie próg, bo to co najważniejsze czyli burgery, są rewelacyjne!
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh8UoIpaYORFD3l8uVMFjhIb7fDkm-zCY3UEja4ud4erBS9Md_Fq9sCOb8o-VeGCi_peo3cdtMqyjfca_2a6m-mEaM8EVt0Oo9-gqqsCl5EeDNQdK5yuEtlY53sxnl582onv_aPCpQ1OCp2/s1600/2013-08-24+14.04.02.jpg)
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgVHliyATjRejngwKOK4yTz1z2QlZGky6VkaZnJ9xTqRb1LV6VBx8zCxYMg9zg2e_-4AFQ65i-EEHWJ6lt-lEBMcKJZFl5q-O9cUhI0DeqoSmwS0pEZjdwoV-biN9R_HOe_p-UmSdtpeueS/s1600/2013-08-24+14.04.10.jpg)
Wersja mięsna.
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhrK-kS15o3Xn3R2Zxt_kk30cQbjQfdqfTG5uzeBgEf9Zb2de67r5RkNo3Re4zMGvqaweXueN76aOMqVg6hKVQA2f5Cw61MKVq2VZsqGEI4Xb0KVO7IFQPAUaAUgOnzeiwtPEQ3FLnjqQ9_/s1600/2013-08-24+13.51.53.jpg)
Wersja wegetariańska.
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg7EfTFeZEIGrGUgcRxPMWyQXsSxuvjJTqNEFoqumPcOqh9LiekHf3UNJeiBy2tfHmcx_12DSdccGXrkQ9QnBn3d_wcb2VRxApZAow4bEBRzBOisJPgMSPCJL5o3ndzaUQ44FDQzZMo2LE2/s1600/2013-08-24+13.52.04.jpg)
Skąd zdjęcie sztućców? Bo pierwszy raz spotkałam się z jednorazowymi, plastiowymi sztućcami, ale w kolorze emalii. Zawsze to jakoś lepiej wygląda niż zwykłe, białe.
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjRLDwnxzGzFs9E8UKFH2Pc2RLPc_lB8YRonQogkscBmtCheZ_AbRKExBIJmXxgYk1ard8HBTu9UNiQcv_kZXhQ94JSoF5sO3imyw0WekZIOWhyphenhyphenKDSRQ3RDUaDBCPkLnrvDpq-3G9j-ZL5O/s1600/2013-08-24+13.56.07.jpg)
Menu jest bardzo rozbudowane i myślę, że każdy znajdzie coś dla siebie. Dla mnie niewątpliwym atutem jest jeszcze fakt, że każdy rodzaj burgera mogę dostać w wersji wege. Często jest tak, że jeśli lokal nie jest stricte wegetariański, mam dostępną 1-2 wersje bezmięsne, tutaj zaś mogę próbować z różnymi dodatkami.
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj5RDpwFKhalLSQeB7u7pFac5URMh2A5BHe623Sa4MHAxx_JywbjMeemH_Pxemhl5QzHUKGJJz2YUbfKokOLSab77avwBhjuXFFOZk-tD70U5DCvn7cjaFswNCj6cgZHnLFqhnBH8kkg7bu/s1600/558781_425900554191386_259899086_n.jpg)
Polecam tym co mają niedaleko i tym, którzy odwiedzą Trojmiasto jako turyści. Bo Sopot jest piękny również jesienią, o czym postaram się przekonać w jednym z najbliższych postów.
Kasia