2014/01/27

BATH & BODY WORKS LIPLICIOUS


Pamiętacie wpis konkursowy, który jakiś czas temu zamieściłam? Tak BeautyIcon pisała o nim  na swoim blogu: "Drugą nagrodę przeznaczyłam tylko dla Blogerek, które udostępnią informację o konkursie na swoim blogu i zalinkują do mojego bloga. Jest to fantastyczny zestaw pachnących błyszczyków Bath & Body Works Liplicious. Uwielbiam te maleństwa, dlatego postanowiłam zakupić je także dla Was, jestem przekonana, że przypadną do gustu zwyciężczyni :)" A dziś te maleństwa są już ze mną, jako wygrana oczywiście :)




Przewiązane uroczą wstążeczką ucieszyły oko, by za chwilę ucieszyć pozostałe zmysły. Jak one pachną! Każdy na swój własny, indywidualny sposób.


Urocza piąteczka rodzeństwa, którą z radością przywitałam w kosmetyczce, a zamiennie jeden z nich jest zawsze ze mną pod ręką.


Paris in Bloom, Paris nights, Paris amour, Love love love, Sweet on Paris


Konsystencja lekka, nieklejąca, nieznacznie łapią włosy na wietrze. Pachną po prostu niesamowicie, zapach jest wyczuwalny od razu pod zdjęciu nakrętki i nadal gdy błyszczyk jest na ustach. Kolor widoczny, ale nie nachalny, z delikatnym połyskiem.

 
Jak wpadną Wam gdzieś w ręce to warto się im bliżej przyjrzeć. Wszak błyszczyków nigdy za wiele.


Lubię takie zabawki :)

Kasia