2013/09/09

KOSZULA - CZY ZWRACASZ UWAGĘ NA DETALE



Koszule zawsze traktowałam jako całość. To znaczy moją decyzję o zakupie podejmowałam na podstawie tzw. rzutu oka na całość. Ostatnio trochę się zmieniło...
Przy okazji projektu szycia koszuli na miarę, ale o tym akurat innym razem, uświadomiono mi, że koszula to również guziczki, nić, którymi te guziczki są przeszyte, dziurki, mankiety, rodzaj wykończenia mankietu, rodzaj kołnierzyka, wykończenie koszuli u dołu, bo przecież może być chociażby proste lub półokrągłe, i wiele wiele innych.


Wtedy zupełnie inaczej spojrzałam na jedną z moich ulubionych koszul (ta akurat z Zary). Wcześniej widziałam ją jako całość, teraz dostrzegłam pojedyńcze elementy.


Korpus koszuli wraz z rękawami jest w kolorową kratkę, ale już kołnierzyk, mankiety i tasiemka po środku są białe. Jak dla mnie pięknie kontrastuje to z całością. Inne; dziurki przy guziczkach przeszywane są granatową nitką, albo te same dziurki po środku koszuli są robione pionowo, ale przy mankietach już poziomo - dzięki temu jest większa szansa, że guzik nie odepnie się samoistnie. To czego niestety nie udało mi się uchwycić - kołnierzyk od środka jest w kolorze granatowym co ma zapobiec szybkiemu brudzeniu się, w przypadku utrzymaniu białego kołnierzyka również od środka błyskawicznie byłby zanieczyszczony chociażby pudrem.



Niedługo postaram się zaprezentować koszulę, która od początku do końca była szyta na zamówienie, od wyboru materiału, guziczków i nici po oczywiście samo szycie. Mam nadzieję, że spodoba się nie tylko mi.

Kasia