2014/02/26

JEST IMPREZA - ŚWIĘTUJEMY 1 URODZINY


No i stuknął mi pierwszy rok na blogu, dokładnie 26.02.2013 pojawił się tu pierwszy post. Jak dziś przeglądam te pierwsze wpisy to... się wstydzę... Autentycznie, nawet kiedyś przyszło mi do głowy aby je usunąć, ale wybiłam sobie to z głowy. To przecież byłam ja, nie wychodziło mi (wtedy jeszcze tego nie wiedziałam), ale się starałam. I niech cała ta historia tu zostanie; tym samym oświadczam, że żadne post stąd nigdy nie zniknie :) 

Dlaczego w ogóle zaczęłam pisać? Hmm, chyba po prostu szukałam sobie dodatkowej aktywności, należę do osób, które im mają więcej zajęć tym są lepiej zorganizowane. A że w tamtym czasie czytałam przeróżne blogi to po nitce do kłębka doszłam do wniosku, że ja również spróbuję. Od początku założenie było, że będę pisać o tym co mnie otacza; z czasem okazało się, że tematyka zmienia się w zależności od pór roku. Latem jest sporo postów z cyklu "Podróże" bo uwielbiam spędzać czas na świeżym powietrzu, zimą kiedy ciężko wystawić nos za drzwi więcej jest postów beauty bo to spory kawałek mojej codzienności i coś czym się po prostu interesuję, no dobra, po prostu uwielbiam zakupy kosmetyczne :) Moje pisanie tutaj stało się też swego rodzaju ćwiczeniem słowa pisanego. W dobie krótkich, konkretnych służbowych  maili, statusów na FB czy sms-ów pisanie postów było na początku sporym wyzwaniem, nadal czasem jest :) Ale przynajmniej mam poczucie, że cały czas trenuję.

Ale dość o mnie; jakby ktoś chciał o coś dopytać, zapraszam do kontaktu via mail tudzież w komentarzach.
Bo ten blog to przecież Wy, czytelnicy. Jakkolwiek banalnie to nie brzmi to przecież bez Was na dłuższą metę nie miałoby to sensu. I to ja dziś z okazji urodzin, w podziękowaniu za Waszą obecność, rozdaję drobne upominki.

1. błyszczyk Guerlain z serii Kiss Kiss w kolorze Vermillon
2. błyszczyk Lancome  Juicy Tubes w kolorze Exotic Bomb
3. i jeszcze raz błyszczyk Lancome  Juicy Tubes w kolorze Exotic Bomb

Co trzeba zrobić? No w sumie niewiele :) Wystarczy, że zostawicie w komentarzu informację, że jesteście zainteresowani wzięciem udziału w zabawie. 
Jeżeli udostępnicie informację o urodzinach - będzie mi miło, jeżeli zostaniecie obserwatorami - również będzie mi miło, jeżeli gdziekolwiek wspomnicie o urodzinach (wyślecie link, wkleicie zdjęcie, puścicie sms czy szepniecie komuś do ucha) - też będzie mi miło :) Ale nie ma to wpływu na wynik. Bo najbardziej miło mi będzie gdy po prostu będzie Wam tu na tyle dobrze, że zostaniecie ze mną na dłużej :)

Ale, tak, tak jest "ale" - jak zwykle ;)
Wszystkie osoby zainteresowane, które kiedykolwiek zostawiły swój komentarz na moim blogu liczone będą podwójnie tzn. będą miały dwa swoje losy - a taki bonus za to, że kiedyś im się chciało :) 

Zgłoszenia przyjmuję od dziś tj. 26.02.2014 do 05.03.2014 czyli przez równy tydzień. Wyboru dokona któreś z nich, w zależności któremu będzie się chciało:
 

Przygotuję im karteczki i będą ciągnąć losy :)

Czarna - Maja - przyjmuje próby przekupstwa w podstaci jakiejś szyneczki, nie pogardzi też łososiem czy tuńczykiem ;)
Burasek - Bunio - jest nieprzekupny i kocha tylko mnie :)

Kolejność przyznawania upominków jw.

O wynikach poinformuję Was jak najszybciej, nie później niż w ciągu kolejnych 7 dni. Wybrane osoby poproszę o adres do korespondencji, po czym maksymalnie w przeciągu kolejnych 7 dni nadam przesyłki. Nie robi mi różnicy czy adres będzie krajowy czy zagraniczny, jak będzie trzeba mogę wysłać przesyłkę chociażby do Australii, tak w ogóle Australię mam w planach kiedyś sama odwiedzić  :)

No i to chyba na tyle. Gdyby coś było niejasne - proszę pytać. 

A, oczywiście wszelkie życzenia sukcesów, kolejnych lat itd. również mile widziane, bo to przecież takie miłe :))) No i... fajnie, że jesteście. Dziękuję!!!
Więc bawmy się :))

Kasia