2014/02/18

MARMOLADA CHLEB KAWA


Mój stosunek do gotowania znacie, miłości w tym nie ma :) Jest za to uczucie do poznawania nowych smaków i jadania poza domem w coraz to nowych lokalach. Jakoś tak się utarło w polskiej tradycji, że posiłki poza domem to w większości kolacje, dalej obiady, a śniadania są na szarym końcu. A szkoda bo dziś o śniadaniu będzie.

Przy moim trybie pracy nie ma mowy o jadaniu śniadania w lokalu w tygodniu roboczym, ale od czego są weekendy? :) Jedyny problem, który mam to, że czasem człowiek chciałby pokręcić się do południa po domu w szlafroku, a tutaj trzeba doprowadzić się do stanu wyjściowego i ruszyć się na zewnątrz. Dzisiaj efekt właśnie takiej porannej mobilizacji i gdański lokal Marmolada Chleb i Kawa.


Uwielbiam to miejsce, Marmolada Chleb i Kawa to śniadaniarnia, piekarnia, cukiernia, nakarmią obiadem, a i znajdzie się coś na kolację bo lokal funkcjonuje do godziny 21. Pamiętam jak jeszcze trwał remont, a pracowałam w pobliżu i miałam okazję śledzić postępy. Zaciekawienie wzbudzała już antresola, później zaczęło pojawiać się wyposażenie i apetyt rósł. Wiem, że teraz jest moda na tego typu lokale i dla osób z Warszawy żadna to nowość, ale w Gdańsku cały czas ich mało, a może rynek po prostu za mały :(




Zdjęcia jeszcze z wizyty w okresie świątecznym stąd te wszystkie lampki i lampeczki :)


Pieczywo jest wypiekane na miejscu także do śniadania dostajemy je świeże i pachnące, a jeżeli mamy ochotę możemy kupić również na wynos.




Lokal ma stoliki na dwóch poziomach, parter i antresola. Ja uwielbiam antresolę bo pozwala mi śledzić co się dzieje poziom niżej i podglądać pracę za ladą.


Wybór dań jest szeroki, nie ma możliwości aby nie wybrać czegoś dla siebie. A to co dla mnie istotne, są pozycje wegetariańskie. Mniammm, że tak powiem :)








Mój stały zestaw śniadaniowy to koszyk pieczywa z zestawem trzech past, biorę jajeczną, serową i serek ricotta, do tego herbata zielona. Jest pysznie!






A co istotne po posiłku..., nie trzeba zmywać :)
Lubię ten czas jeszcze za coś, takie poranne zerwanie się mobilizuje. Dzień jest dłuższy i można pojechać gdzieś dalej, zobaczyć coś jeszcze.
Tymczasem mamy wtorek, a na śniadanie mam sałatkę w pojemniku :) Byle do weekendu.
A jak znajdziecie chwilę to chętnie poczytam jak tam u Was z tą modą, i czy to w sumie tylko moda czy też sposób spędzania czasu, który z nami zostanie. Wielu z Was mieszka poza granicami kraju więc również chętnie dowiem się jak wygląda, i czy jest, u Was kultura jedzenia na mieście. 
Kasia

P.S Marmolada Chleb Kawa znajduje się na terenie gdańskiego osiedla Garnizon. Jak będziecie w pobliżu, polecam wizytę i weryfikację :)